Dostarczamy kwiaty od 2008 roku!

Jak suszyć kwiaty, by nie straciły koloru?

Jak suszyć kwiaty, by nie straciły koloru?

Kolor najlepiej utrzymuje się w kwiatach, które zostały zerwane w pełni rozkwitu, ale jeszcze nie zaczęły więdnąć. Zbyt młode pąki mogą się nie otworzyć, a zbyt dojrzałe – stracą barwę już na etapie suszenia. Zbieraj kwiaty w suchy, słoneczny dzień, najlepiej rano, po opadnięciu rosy. Unikaj okazów z oznakami gnicia, przebarwień lub uszkodzeń. Poznaj więcej wskazówek jak suszyć kwiaty, by nie straciły koloru.

Metoda suszenia „do góry nogami”

To najprostszy i najbardziej klasyczny sposób. Wystarczy zebrać kwiaty w niewielkie bukiety (po kilka sztuk), związać je sznurkiem i powiesić łodygami do góry w ciemnym, przewiewnym miejscu. Najważniejszy jest brak światła – promienie słoneczne powodują blaknięcie pigmentu, zwłaszcza w płatkach czerwonych, niebieskich i fioletowych. Pomieszczenie powinno być suche i mieć dobrą cyrkulację powietrza, by zapobiec pleśni. Proces trwa zwykle 1-3 tygodnie, zależnie od gatunku i wilgotności kwiatów.

Silikażel – sposób na intensywny kolor

Jeśli chcesz zachować niemal fotorealistyczny wygląd kwiatów, warto sięgnąć po silikażel – granulki pochłaniające wilgoć. Wystarczy umieścić kwiaty w szczelnym pojemniku i delikatnie zasypać je warstwami silikażelu, tak aby nie uszkodzić płatków. Po około 7 dniach kwiaty będą całkowicie suche, a ich kolor niemal niezmieniony. Metoda sprawdza się zwłaszcza przy różach, daliach, gerberach i goździkach.

Prasowanie między kartkami

Drobne, płaskie kwiaty (jak fiołki, niezapominajki, bratki) można suszyć przez prasowanie. Wystarczy rozłożyć je między chłonnymi kartkami papieru (np. pergaminu lub bibuły), przycisnąć książką i zostawić na 2-3 tygodnie. Ważne, by papier dobrze pochłaniał wilgoć i nie miał barwnika, który mógłby zafarbować płatki. Prasowane kwiaty najlepiej zachowują kolor, jeśli proces odbywa się bez dostępu światła i ciepła.

Mikrofala i żelazko – metody dla niecierpliwych

Dla tych, którzy chcą przyspieszyć proces, istnieją techniki wykorzystujące mikrofalówkę lub żelazko. W przypadku mikrofali, kwiaty umieszcza się między warstwami papieru i ręczników kuchennych, a następnie ogrzewa przez kilka sekund z przerwami, kontrolując stan wysuszenia. Podobnie działa metoda żelazka – delikatne ciepło utrwala kształt i kolor, ale łatwo przesuszyć lub przypalić płatki, dlatego trzeba być ostrożnym. Te techniki sprawdzają się przy małych, cienkich kwiatach.

Czego unikać?

Nigdy nie susz kwiatów na słońcu ani na kaloryferze – wysoka temperatura i promieniowanie UV powodują gwałtowne blaknięcie i kruszenie płatków. Nie używaj plastikowych worków czy folii – zatrzymują wilgoć i sprzyjają pleśni. Unikaj też suszenia kwiatów z nadmiarem liści – zasychają nierównomiernie i mogą wchodzić w reakcje barwne z płatkami.

Jak przechowywać zasuszone kwiaty?

Gotowe, wysuszone kwiaty warto spryskać cienką warstwą lakieru do włosów lub specjalnej fiksatywy florystycznej – utrwala to ich kształt i barwę. Przechowuj je z dala od światła i wilgoci – najlepiej w szklanym kloszu, ramce lub zamkniętej gablocie. Jeśli mają być częścią bukietu, unikaj przeciągów i dotykania palcami, które mogą zniszczyć ich strukturę.

Skorzystaj z naszego kodu rabatowego ,,BLOG123KWIATY,, i otrzymaj 12% rabatu

U nas znajdziesz kwiaty na każdą okazję :)